Tamiya 35250 U.S M4A3 Sherman 75mm Gun Late Production

U.S M4A3 Sherman 75mm Gun Late Production

Tamiya - nr. 35250 - scale 1:35

Amerykański czołg M4A3 Sherman z okresu II wojny światowej.

Plastikowy model czołgu do sklejania i pomalowania.

Klej modelarski i farby należy zakupić dodatkowo.

Model Tamiya 35250 wykonano w skali 1/35.

Model czołgu M4A3 Sherman posiada m.in.:

- 7 figurek amerykańskich żołnierzy,

- gumowe gąsienice,

- kalkomanie.

Długość modelu to ok. 172 mm.

Farby Tamiya sugerowane przez producenta do pomalowania modelu czołgu:

TS - 5,

X - 2, 7, 10, 18,

XF - 1, 10, 15, 49, 52, 56, 57, 59, 60, 62, 64.

Wymiary opakowania modelu do sklejania Tamiya 35250 :

35 x 20 x 6 cm.

Do nakładania kalkomanii polecamy dodatkowo dokupić np:

- płyn na kalki Wamod OD24 oraz płyn pod kalki Wamod OD25,

- płyn do kalkomanii Tamiya 87102 Mark Fit,

- płyn do kalkomanii Tamiya 87135 Mark Fit Strong,

- płyn do kalkomanii Humbrol AC6134 DecalFix.

pincetę do nakładania kalkomanii:

- Tamiya 74052.

Kilka faktów:

M4 Sherman jest amerykańskim czołgiem średnim produkowanym w czasie II wojny

światowej, nazwanym na cześć Williama Shermana. Bazował on na podwoziu i

podzespołach czołgu M3 Lee.

Jego produkcję rozpoczęto w roku 1942 i bardzo szybko osiągnięto jej wysoki pułap

dzięki zastosowaniu wielu elementów z czołgu M3 Lee, produkowanego od roku 1941 -

łącznie wyprodukowano 49 000 pojazdów wszystkich wersji. Niezawodność i armata

kalibru 75mm pozwalały stawiać czoła niemieckim pojazdom pancernym aż do momentu

pojawienia się na polu bitwy lepiej opancerzonych czołgów Pantera oraz Tygrys. Ich

wysoka skutecznosć jest zawdzięczana dużej ilości wyprodukowanych pojazdów,

zastosowaniu sprawdzonych rozwiązań znanych z czołgów M2 i M3 Lee, oraz specyficznej

doktryny amerykańskich wojsk pancernych, która nie przewidywała stosowania Shermanów

do starć z czołgami przeciwnika.

Największą wadą czołgu Sherman była bardzo wysoka sylwetka, która ułatwiała

trafienie tego pojazdu oraz wrażliwość benzynowej jednostki napędowej na

bezpośrednie trafienia - bardzo często wywoływało to zapłon silnika. Z tego powodu

do czołgu przylgnęła łatka "Ronson" - od producenta zapalniczek, a wojska niemieckie

uszczypliwie nazywali je "kuchenkami aliantów" ("Tommy-kocher").