Broń pancerna top 10 - modele armii niemieckiej
-
Drewniane modele
- Aerografy kompresory akcesoria
- Butelki i pojemniki
- Cążki i szczypce
- Maty do cięcia
- Narzędzia do szlifowania
- Narzędzia do wiercenia
- Nożyczki
- Nożyki i ostrza
- Palety do malowania
- Pędzle modelarskie
- Pęsety
- Przyrządy pomiarowe
- Ściski i uchwyty
- Taśmy maskujące
- Zestawy narzędzi
- Stanowisko pracy
- Narzędzia modelarskie
- Farby Tamiya
- Farby Vallejo
- Kleje, szpachlówki modelarskie i inne
- Pigmenty washe weathering
- Materiały konstrukcyjne maskujące
- Masy modelarskie
- Producenci
- Mapa strony
1. Landkreuzer P1000 Ratte
W 1942 Adolf Hitler zaaprobował projekt pancernika lądowego zaprojektowanego przez zakłady Friedrich Krupp AG. Nazwano tego molocha Landkreuzer P-1000 Ratte (niem. "Szczur"). Ważący 1000 ton P-1000 Ratte, byłby ponad 5 razy cięższy od największego wyprodukowanego kiedykolwiek czołgu Maus. Budowę zarzucono na początku 1943 z inicjatywy Alberta Speera.
W planach "Szczur" miał być uzbrojony w dwa działa kalibru 280 mm zainstalowane w wieżach używanych w pancerniku Scharnhorst), pojedyncze (inne źródła podają podwójne) działo 128 mm, osiem do dziesięciu działek przeciwlotniczych Flak 38 kalibru 20 mm i dwa do czterech karabinów maszynowych MG 151/15 kalibru 15 mm. Po każdej stronie czołgu miały znajdować się po 3 gąsienice o szerokości 1,2 metra. Napęd miały stanowić dwa 24-cylindrowe silniki MAN V12Z32/44 o mocy 8500 KM (w innej wersji osiem 20 cylindrowych silników Daimler-Benz MB501 o mocy 2000 KM każdy), aby osiągnąć wymagane 16000 KM potrzebne do poruszenia czołgu.
Ze względu na olbrzymią masę i gabaryty, nie było możliwości praktycznego zastosowania tego typu czołgu. Jego masa uniemożliwia pokonanie jakiegokolwiek mostu czy drogi (nawet dobrze utwardzonej). Byłby również narażony na ataki lotnictwa nieprzyjaciela, zaś w czasie operacji ofensywnych i podczas odwrotu nie nadążał by za resztą zagonów pancernych. Proponowano, żeby użyć go, jako ruchomeą baterię nadbrzeżną. Jednak w tej roli także byłby narażony na ataki lotnicze i miałby nikłe szanse w pojedynkach artyleryjskich z licznymi, uzbrojonymi w ciężkie działa okrętami przeciwnika. Jako że istotną cechą czołgu jest mobilność na bezdrożach, cały projekt był bezsensowny.